Mówiłeś świt to tylko ja i ty
I że do mnie poprzez cień
Promienie słońce niby struny śle
Bym zaczęła pieśnią dzień
Ja wierzyłam Twoim słowom
Mówiłeś dzień to tylko ja i ty
I że dla mnie łańcuch gór
I rzekę stworzyć możesz jeśli chcę
Możesz stworzyć dzień bez chmur
Mówiłeś noc to tylko ja i ty
I że dla mnie światło gwiazd
I ptaków przedwieczorny lot i śpiew
Gdy wracają do swych gniazd
Ja wierzyłam Twoim słowom
A teraz w co i komu wierzyć mam
Gdy już Ciebie nie ma tu?
Gdy błądzę niby nocą w biały dzień
Gdy pod głową noc bez snu
W co mam wierzyć? Jakim słowom?"