Jestem sama, sama
A świat dalej kręci się…
Jestem sama, sama
A świat dalej kręci się…
Masz miliony oczekiwań
Względem mnie.
Ciągle mówisz, że przesadzam,
Kiedy najzwyczajniej prawdę wyznać chcę.
Nie pasuje Ci zupełnie,
Gdy próbuje myśleć inaczej niż Ty.
Nic nie zmienisz jeśli ciągle
Będziesz patrzył tylko na to co jest złe.
Jestem sama, sama
A świat dalej kręci się…
Nie mów mi mała, weź się postaraj..
Nie dziś, dzisiaj nie mów nic… wychodzę.
Nie jestem taka jak chcesz i nie, to nie zmieni się
Znowu widzę w Twoich oczach rozczarowanie
No trudno.
Bierzesz mnie całą albo nie.
Bierzesz całą albo wcale, jeśli nie to idę dalej.
Topie się w potoku słów
Porady nieprzerwanie płyną Ci z ust
Ty chyba znasz przepis na cudze szczęście
Myślisz, że mi pomoże jak będę miała więcej?
Ty chyba mnie nie znasz bo każesz gonić modę
Zaginając mój własny światopogląd, mój wzorzec
Ty chyba kpisz a śpisz na pewno…
Nie będę Twoją królewną. Nie.
Jestem sama, sama
A świat dalej kręci się…
Nie mów mi mała, weź się postaraj..
Nie dziś, dzisiaj nie mów nic… wychodzę.
Nie mów mi kim mam być,
Nie mów mi co jest dobre, co złe
I że znów muszę biec, ja nie chcę
Już wiem co bawi mnie dziś
I to na pewno nie Ty.
Ja dziękuję.
Wychodzę.