Sobota to mój dzień!
Znikają troski w cień,
wiem,że zaraz Cię zobaczę,
że nie może być inaczej,
bo to właśnie jest...mój dzień!
Więc, wokół tylko my...
Spełniają się me sny,
patrze znowu w Twoje oczy...
Jak podczas samotnych nocy,
lecz to Ty...a nie Twój cień!
Znów idzie tydzień zły,
sześć długich,pustych dni...
Marzę ciągle o sobocie...
Rano...wieczór...przy robocie...
Mój dzień! Mój dzień! Mój dzień!
Sobota to mój dzień...
Znów idzie tydzień zły,
sześć długich,pustych dni...
Marzę ciągle o sobocie...
Rano...wieczór...przy robocie...
Mój dzień! Mój dzień! Mój dzień!
Sobota to mój dzień...
Sobota to mój dzień!
Znikają troski w cień,
wiem,że zaraz Cię zobaczę,
że nie może być inaczej,
bo to właśnie jest...mój dzień!
Sobota to mój dzień!
Sobota to mój dzień!
Sobota to mój dzień!