Kiedy jestem sam
Przyjaciele są daleko, daleko,
Ode mnie, ode mnie
Gdy mam wreszcie czas dla siebie
Wtedy sobie wspominam
Dawne, dobre czasy,
Czuję się jakoś dziwnie,
Dzisiaj noc jest czarniejsza
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba
Gdzie są wszystkie dziewczęta,
Które kiedyś tak bardzo, tak bardzo,
Kochałem, kochałem
Kto z przyjaciół pamięta
Ile razy dla nich przegrałem
W gardle zaschło mi
I butelka zupełnie, zupełnie,
Już pusta, już pusta
Nikt do drzwi już dzisiaj nie zastuka
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj...
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba
Oprócz drogi szerokiej,
Oprócz góry wysokiej
Oprócz kawałka chleba,
Oprócz błękitu nieba
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba