Zobacz, jak to wszystko zmienia mnie,
Czuję, jak mym życiem rządzi lęk,
W każdą noc kiedy pytam znów, ukrywasz twarz.
Czy naprawdę tak muszę żyć?
Zabierz tam, gdzie nikt nie znajdzie mnie,
Po tym, jak przyrzeknę kochać cię.
W każdą noc kiedy pragnę znów, zakrywasz twarz.
Czy naprawdę tak miało być?
ref: Jeśli tak, zanim skażesz mnie, chcę znać swój grzech.
Ten jeden raz zanim stracę cię, chcę znać swój grzech...
W każdą noc kiedy pragnę znów, ukrywasz twarz.
Tak okazać coś trudno ci?
ref: Tak, tak, cokolwiek dasz, zanim skażesz mnie, chcę znać swój grzech.
Ten jeden raz zanim skażesz mnie, chcę znać swój grzech.
Ten jeden raz zanim skażesz mnie, chcę znać swój grzech.
Ostatni raz zanim stracę cię, chcę znać swój grzech.