Moje racje zamieniam na Twoje
Twoje sądy biorę za swoje
Powiedz, że deszcz to słońce
A ja to wezmę
Bez posądzeń
Po trupach do Ciebie
Po trupach do Ciebie
Nie liczę już ofiar
W ofiarach mam siebie
Zostań
Chcę bardzo
Niech mi rezon z nieba spadnie
Gdybyś wiedział, że jak pójdziesz
To się rozpadnę
Po trupach do Ciebie
Po trupach do Ciebie
Nie liczę już ofiar
W ofiarach mam siebie
I biorę to ślepo
Tak biorę co moje
W dawce większej
Niż wiem, że mogę