Jeszcze Polska nie umarła,
kiedy my żyjemy.
Co nam obca moc wydarła,
szablą odbierzemy.
Marsz, marsz, Dąbrowski
do Polski z ziemi włoskiej
za Twoim przewodem
złączym się z narodem.
Jak Czarniecki do Poznania
wracał się przez morze
dla ojczyzny ratowania
po szwedzkim rozbiorze.
Marsz, marsz, Dąbrowski
do Polski z ziemi włoskiej
za Twoim przewodem
złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę przejdziem Wartę
będziem Polakami
dał nam przykład Bonaparte
jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz, Dąbrowski
do Polski z ziemi włoskiej
za Twoim przewodem
złączym się z narodem.
Niemiec, Moskal nie osiądzie,
gdy jąwszy pałasza,
hasłem naszem zgoda będzie
i ojczyzna nasza.
Marsz, marsz, Dąbrowski
do Polski z ziemi włoskiej
za Twoim przewodem
złączym się z narodem.
Już tam ojciec do swej Basi
mówi zapłakany:
"Słuchaj jeno, pono nasi
biją w tarabany."
Marsz, marsz, Dąbrowski
do Polski z ziemi włoskiej
za Twoim przewodem
złączym się z narodem.
Na to wszystkich jedne głosy:
"Dosyć tej niewoli
mamy racławickie kosy,
Kościuszkę, Bóg pozwoli."
Marsz, marsz, Dąbrowski
do Polski z ziemi włoskiej
za Twoim przewodem
złączym się z narodem.