[Magik]
Mam jedną pierdoloną schizofrenię
Zaburzenia emocjonalne, proszę puść to na antenie
Powiem ci, że to fakt, powiesz mi, że to obciach
Pierdolę cię, i tak rozejdziesz się po łokciach
Bo ja jestem bogiem, uświadom to sobie, sobie
Słyszysz słowa, od których włos jeży się na głowie
O rany, rany!
Jestem niepokonany
Ha I Pe - Ha O Pe, bez reszty oddany
Przejebany, potencjał niewyczerpany
Chyba w DNA on był mi dany
Czekaj Fokus, Rah, jeszcze oszaleją wszystkie pizdy
Gdy poznają mój urok osobisty
Duszę artysty, to jaki jestem skromny
I bystry, szczery do bólu, że aż przezroczysty
I wiesz, co mnie boli?
Że w głowach się pierdoli
Zakłócony pokój ludziom dobrej woli
(Ta...)
Jestem bogiem
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś bogiem
Tylko wyobraź to sobie, sobie
[Rahim]
W pełni poczytalny, za czyny swe odpowiedzialny
Jak ty nieprzemakalny, pędzi tu jak halny
Wyprzedza świat realny, nawiedza w wirtualny
System binarny, materiał łatwopalny
Da przepływ momentalny energii, cios werbalny
Kandydat potencjalny na występ teatralny
Doznaje szoku w 2000 roku, za to spalmy
Pora na elaborat eksperymentalny
W sposób niekonwencjonalny głoszę treści,
słuchaj proszę
Trafiam cię w punkt centralny
Wiedz, że niepewności spłoszę
Nastroszę się, gniew boski jest nieobliczalny
Unoszę cię, z góry widok kapitalny
I idealny obraz, jak krajobraz tropikalny
Monstrualny krach, Rah nieprzewidywalny
Jestem bogiem
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś bogiem
Tylko wyobraź to sobie, sobie
[Fokus]
Widzę, widzę, widzę więcej
Wiem więcej, tak to jest mniej więcej
Uczę się sztuki życia, hip hop to mój sensei
I rzu-cam tym, a to jak kauczuk
Czysta technika, żadnego fałszu
Niuanse, sensacyjne seanse
W bezsensie sens jest jedynym awansem
Balansem w naturze, równowagi korekta
Unoszę się ponadto na specjalnych efektach
Cel - eS eM O Ka na kartki biel
A eN Be eL O Ka E Jot Be E eL
Le - le- lekko jak hel napełniam trwogą
I zapewniam, jak wrogom kontakt z podłogą
Twą dozgonną chęć dorównania swym bogom
Ogrom PFK podąża swą drogą
Przysięgam na ogon, uwierzysz w co zechcę
A poczujesz jeszcze od tych lepsze dreszcze
Jestem bogiem
Uświadom to sobie, sobie
Ty też jesteś bogiem
Tylko wyobraź to sobie, sobie
[Ojceic prowadzący Piotr Andrukiewicz]
"Widzę, że pan się ładnie przedstawił przed, nam tutaj w tej chwili słuchaczom, przed tymi milionami słuchaczy"