Piękną żonę chciał książę mieć,
Szybko oświadczył się
Ona rzekła: NIE!
Łzy wylewał i włosy rwał,
Przestał całkiem jeść,
Cały dwór rozpaczał wraz z nim.
On prezenty jej słał, aż się biednym stał,
Choć to bajka uwierzcie, że
Wcale dobrze to nie skończyło się...
Ref:
Mona Lisą byłaś mi, marzyłem tylko o Tobie
Rysowałem serca dwa - pytałaś po co to robię?
Oooo... Chciałaś? Masz! Tylko co?
Oooo... Pora już, skończyć to!
Bardzo chciała za króla wyjść,
Umiała marszczyć brew, wzdychać: Ach i Ech...
Nie dostrzegał jej zalet nikt,
Wciąż stroiła się,
Cały dwór z jej manier się śmiał,
Trwało to wiele lat,
Nazbierała szmat,
Choć to bajka uwierzcie, że
Wcale dobrze to nie skończyło się...
Było tak uwierzcie, że
dobrze to nie skończyło się...
Ref:
Mona Lisą byłaś mi, marzyłem tylko o Tobie
Rysowałem serca dwa - pytałaś po co to robię?
Oooo... Chciałaś? Masz! Tylko co?
Oooo... Pora już, skończyć to! (x2)