1.:
Na szybach maluje mróz...
Srebrzyste i białe kwiaty !
Dla biednych i dla bogatych...
Mróz kwiaty prosto z nieba zniósł !
Za oknem wicher i chłód...
Strach myśleć co by też było !
Gdyby Nam tę naszą miłość...
Bóg zmienił w lodowaty lód !
Ref.:
Biały płot... Cały sad biały...
W puszystej bieli świat !
W bieli Ty... W bieli Anieli...
Śnieg z nieba na ziemię spadł !
Biały płot... Cały sad biały...
W puszystej bieli świat !
W bieli Ty... W bieli Anieli...
Śnieg z nieba na ziemię spadł !
Biały, biały śnieg... Do tramwaju wbiegł...
Za Twój kołnierz wpadł i całkiem zbladł !
Biały, biały śnieg... Biały cały świat...
Z nieba, z nieba śnieg... Na Ziemię spadł !
2.:
Zazgrzytał soplami mróz...
I strasznie rozśmieszył dzieci !
Bo zaraz gwiazdy zaświecił...
Mróz gwiazdy prosto z nieba zniósł !
Za oknem zimowy dzień...
Strach myśleć co by też było !
Gdyby na tę naszą miłość...
Padł końca lodowaty cień !
Ref.:
Biały płot... Cały sad biały...
W puszystej bieli świat !
W bieli Ty... W bieli Anieli...
Śnieg z nieba na ziemię spadł !
Biały płot... Cały sad biały...
W puszystej bieli świat !
W bieli Ty... W bieli Anieli...
Śnieg z nieba na ziemię spadł !
W tak radosny czas...
Bezmiar Bożych łask !
Gdy zapłonął w Nas..
Choinki blask !
Biały, biały śnieg...
Biały, cały świat !
Z nieba, z nieba śnieg...
Na ziemię spadł !
W tak radosny czas...
Bezmiar Bożych łask !
Gdy zapłonął w Nas..
Choinki blask !
Biały, biały śnieg...
Biały, cały świat !
Z nieba, z nieba śnieg...
Na ziemię spadł !
Ref.:
Biały płot... Cały sad biały...
W puszystej bieli świat !
W bieli Ty... W bieli Anieli...
Śnieg z nieba na ziemię spadł!
Biały płot... Cały sad biały...
W puszystej bieli świat !
W bieli Ty... W bieli Anieli...
Śnieg z nieba na ziemię spad !
W tak radosny czas...
Bezmiar Bożych łask !
Gdy zapłonął w Nas..
Choinki blask !
Biały, biały śnieg...
Biały, cały świat !
Z nieba, z nieba śnieg...
Na ziemię spadł !