[Zwrotka 1: Sobel]
Pot na twarzy, całkiem sam, rozdarty
Barman raz po raz, dzisiaj nie chcę spać
Może zatańczmy, powygłupiajmy się dziś do późna
Łatwo się nie poddam
Nie wiem, ile czasu nam potrzeba, by zatłumić strach
Pytałaś o marzenia. Chcę, byś była pewna
To nie byłem ja
[Bridge: Sobel]
Nieważkości stan, ciężko mi ustać
Krzyczę z daleka, jak mam uciekać
[Refren: Sobel]
Nie wiem, ile czasu nam potrzeba, by zatłumić płacz
Pytałaś o marzenia, nie chcę ściemniać Mam już dosyć strat
Zbudujemy świat, całkiem nowy świat
Z tej miłości barw, z tylko pięknych barw
[Zwrotka 2: Sobel]
Cześć, jak się masz? Oby nie jak ja
Ostatnio nie łapie fal, ostatnio nie ta sama twarz
Patrzę na tę panią tak zawsze
Pani, która coś zmieni, ulepszy wszystko
Czasem łatwiej jest, jak już opadnę
Złapię w garść ten piach i wstanę, zawalczę, pokaże
Tej pani pokaże
[Bridge: Sobel]
Nieważkości stan, ciężko mi ustać
Krzyczę z daleka, jak mam uciekać
[Refren: Sobel]
Nie wiem, ile czasu nam potrzeba, by zatłumić płacz
Pytałaś o marzenia, nie chcę ściemniać Mam już dosyć strat
Zbudujemy świat, całkiem nowy świat
Z tej miłości barw, z tylko pięknych barw
[Zwrotka 3: sanah]
Gdyby miał mi Ciebie zabrać czas
Zatrzymaj go i nie zostawiaj tak, nie zostawiaj tak
Nie zostawiaj tak, plis, mnie samej
Gdyby miał mi Ciebie zabrać czas
Zatrzymaj go i nie zostawiaj tak, nie zostawiaj tak
Nie zostawiaj tak plis mnie samej
[Bridge: sanah]
Nie wiem ile czasu nam potrzeba, żeby zczaić miał
Pytałam o marzenia, bez znaczenia, teraz jest Pan sam
Nieważkości stan, mówił mi: madam
Brzmi jak poezja, czysta obsesja
[Refren: Sobel & sanah]
Nie wiem, ile czasu nam potrzeba, by zatłumić płacz
Pytałaś o marzenia, nie chcę ściemniać Mam już dosyć strat
Zbudujemy świat, całkiem nowy świat
Z tej miłości barw, z tylko pięknych barw