Ktoś mnie pokochał, świat nagle zawirował, bo
ktoś mnie pokochał na dobre i na złe,
bezchmurne niebo znów mam nad głową,
bo ktoś pokochał mnie.
Ktoś mnie pokochał, niech wszyscy ludzie wiedzą to,
ktoś mnie pokochał na dobre i na złe,
ktoś mnie pokochał, ze snu mnie zbudził
ktoś, kto pokochał mnie.
Lampa nad progiem i krzesło, i drzwi –
wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał.
Woda i ogień powtarza wciąż mi,
że mnie ktoś pokochał dziś.
Pukajcie ze mną w niemalowane drewno, bo
czasami szczęście trwa tylko chwile dwie.
Pukajcie ze mną, bo wiem na pewno,
że ktoś pokochał mnie.
Lampa nad progiem i krzesło, i drzwi –
wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał.
Woda i ogień powtarza wciąż mi,
że mnie ktoś pokochał dziś.
Pukajcie ze mną w niemalowane drewno, bo
czasami szczęście trwa tylko chwile dwie.
Pukajcie ze mną, bo wiem na pewno,
że ktoś pokochał mnie,
pokochał mnie,
pokochał mnie,
pokochał mnie.