Podejdź do mnie
Taksówka czeka już wiesz
Ulice ślinią się
Przed momentem spadł deszcz
Warto się przejechać
Chociaż nie ma nie ma gdzie
Skonsumujmy tę noc inaczej
Inaczej
Kiedyś coś na pewno obiecałaś mi
Kiedyś coś na pewno
Pamiętam jak dziś
Łąkę pełną maków
zabierzesz mnie tam
Stokrotka stokrotka stokrotka
Poddaję się
Nie mówię więcej już nic
Poddaję się
Nie mówię więcej już nic
Poddaję się
Nie mówię więcej już nic
Poddaję się nie mówię...
Spróbuj dżojnt jak noc
Ta noc jest jak dżojnt
Nic nie chcemy zmieniać
Ani odchodzić stąd
Niech ta chwila trwa
Niech ona dzieje dzieje się
Oddałbym za nią siebie teraz
Kiedyś coś na pewno obiecałaś mi
Kiedyś coś na pewno
Pamiętam jak dziś
Łąkę pełną maków
Zabierzesz mnie tam
Stokrotka stokrotka stokrotka
Poddaję się
Nie mówię więcej już nic
Poddaję się
Nie mówię więcej już nic
Poddaję się
Nie mówię więcej już nic
Poddaję się nie mówię...