[Refren]
Chodzę w pozaszywanych spodniach
Odnajduję się raczej w tych starych melodiach
I wolałem kochać gdy miłość nie była modna
Wolałem kochać gdy miłość nie była modna
[Zwrotka 1]
Dzisiaj zdobi moje ciało kilka głupich tatuaży
Mam 31 lat i wciąż stronię od ołtarzy, a Ty?
[Przedrefren]
Burzliwy front, witam go
Lubię być z nim na Ty
[Refren]
Chodzę w pozaszywanych spodniach
Odnajduję się raczej w tych starych melodiach
I wolałem kochać gdy miłość nie była modna
Wolałem kochać gdy miłość nie była modna
[Zwrotka 2]
Lubię swoje ciało w szczególności truć
Moje szczęście jest pijane, co raz trudniej się odnaleźć
Zastygnę na stałe i stanę się skałą
Ale to nic, bo skały nie umierają
[Przedrefren]
Burzliwy front, witam go
Lubię być z nim na Ty
[Refren]
Chodzę w pozaszywanych spodniach
Odnajduję się raczej w tych starych melodiach
I wolałem kochać gdy miłość nie była modna
Wolałem kochać gdy miłość nie była modna, tak
[Outro]
I dyszy na łóżku niespokojne serce
Dryfuję myślami po pustych pokojach
I staram się zasnąć, wydostać na powierzchnię
Myślę, że mogłem zrobić znacznie więcej