Mówiłeś zawsze, że mnie kochasz,
mówiłeś zawsze, że kochasz mnie,
że nigdy innej nie pokochasz,
że nie pokochasz innej, nie.
Powiedz mi zatem, czy to wiatr
wczoraj mi twoje serce skradł?
Czy może właśnie ta, o której nie wiem.
Mówiłeś zawsze, że mnie lubisz,
mówiłeś zawsze, że lubisz mnie,
że kto się lubi-ten się czubi,
że kto się czubi-ten lubi się.
Czy to dlatego właśnie dziś
nie zapukałeś do mych drzwi?
Nie zapukałeś dziś do moich drzwi.
A jeśli ktoś mi ciebie skradł?
Chcę sama być!
Ty już nie pukaj do mych drzwi!
Niech do nich puka tylko wiatr
tylko wiatr
tylko wiatr
tylko wiatr!
Mówiłeś kiedyś, że mnie kochasz,
mówiłeś zawsze, że kochasz mnie,
że nigdy innej nie pokochasz,
że nie pokochasz innej, nie!
Lecz twoje słowa ja już znam.
Jedną do ciebie prośbę mam,
Nie pukaj więcej już do moich drzwi!