Mijają lata, mijają miasta
I coraz mniej się różnią...
Światło w tunelu nagle przygasa
Wyglądam go na próżno.
Spróbuj mnie znaleźć i tylko tyle...
Resztę nam los podpowie...
Zrobię Ci miejsce, na jedną chwilę...
Zatrzymam cię przy sobie...
W najlepszym razie... pójdziemy razem...
Pójdziemy razem za zerwanym drogowskazem
W najgorszym razie - na skraju zdarzeń -
Światło w tunelu jeszcze nieraz mi pokażesz...
W najlepszym razie... pójdziemy razem...
Pójdziemy razem odmienionym krajobrazem...
Na skraju zdarzeń... na skraju marzeń...
Tam gdzie Nadzieja to nagroda za odwagę...
Życie to podróż...życie to powieść...
Lecz sam jej nie napiszesz...
Stacja po stacji zachodzisz w głowę
czy aby nie czas wysiąść ?
Spróbuj ją znaleźć i tylko tyle....
Resztę Wam los podpowie...
Zrób dla niej miejsce, na jedną chwilę
Zatrzymaj ją przy sobie...
W najlepszym razie... pójdziecie razem...
Pójdziecie razem za zerwanym drogowskazem...
W najgorszym razie - na skraju zdarzeń -
Światło w tunelu jeszcze nieraz Tobie wskażę...
W najlepszym razie... pójdziecie razem...
Pójdziecie razem odmienionym krajobrazem....
Na skraju zdarzeń - na skraju marzeń -
Tam gdzie Nadzieja to nagroda za odwagę...