Ej, ej, ej
Nic nie będzie takie samo, kiedy zabraknie nas
Choć strzelamy sobie w serca, potem idziemy w bal
A jeśli mi nie wierzysz, to po prostu uderz mnie w twarz
Ała
Przy mnie nigdy po polikach nie popłyną Ci łzy
A jeśli tak, to ze szczęścia, a nie straconych chwil
I choć nie potrafię tańczyć, to Ty nadasz mi rytm
Yeah
Dzisiaj tańczymy salsę, dzisiaj tańczymy rumbę
Może zostaniesz u mnie na więcej niż sekundę
Moje myśli są podłe, moje myśli są brudne
Przepraszam Ciebie bardzo, już inaczej nie umiem
Nim zajdzie słońce
I skończy się ten świat
Chcę spojrzeć jeszcze raz
W Twe oczy pełne gwiazd
Nim zgasną ognie
Co płoną ciągle w nas
Zatańczmy jeszcze raz
Wszystko będzie takie samo, skoro zabraknie nas
Znam na pamięć, z wielu ust ten sam tekst o łzach
Chcę Ci wierzyć, ale taki odruch już mam
Sorry
Dlatego niech nas nie zabraknie
Chociaż my przetrwajmy to
Nie lubiłam tańczyć w parze
Ale z Tobą chcę non - stop
Te ognie
Ognie
Ciągle płoną w nas
I nie możemy już
Się podnieść
Podnieść
Ale już kończy się świat, więc tańcz ze mną bez tchu
Nim zajdzie słońce
I skończy się ten świat
Chcę spojrzeć jeszcze raz
W Twe oczy pełne gwiazd
Nim zgasną ognie
Co płoną ciągle w nas
Zatańczmy jeszcze raz
Te ognie
Ognie
Ciągle płoną w nas
I nie możemy już